Co skrywa Night City w 2079 roku? Miasto w jedym z zakończeń Cyberpunka 2077 zawiera parę ciekawych detali

Night City nieco się zmieniło pod nieobecność V. Po dwóch latach miasto z Cyberpunka 2077 dorobiło się ciekawych detali, które zauważymy jedynie wyrywając się z ograniczeń gry.

Co skrywa Night City w 2079 roku? Miasto w jedym z zakończeń Cyberpunka 2077 zawiera parę ciekawych detali
Źródło fot. CD Projekt RED
i

UWAGA: Poniższy tekst zawiera spoilery dotyczące zakończenia gry Cyberpunk 2077.

Jeśli ogrywaliście już dodatek Phantom Liberty do Cyberpunka 2077, to wiecie, że nowe zakończenie gry wynikające z DLC doprowadza do dwuletniej śpiączki V. Bohater (lub bohaterka) wraca po tym czasie do Night City, by spotkać się z Victorem – jedynym przyjacielem, który wciąż chętnie zobaczy się z naszym protagonistą.

Miasto przez dwa lata przeszło jednak spore zmiany i zdaje się być jeszcze bardziej dołujące niż w 2077 roku. Jadąc jego ulicami łatwo zauważyć wszechobecną biedę, dominację korporacji i złowieszcze zakamarki. Niestety nie mamy przy tym czasu, by przyjrzeć się temu wszystkiemu z bliska i bez pośpiechu. Zmienić to postanowił pewien youtuber.

Night City z przyszłości bez tajemnic

SirMZK to twórca, który specjalizuje się w odkrywaniu w grach rzeczy, których gracze nigdy nie mieli odkryć. Na przestrzeni ostatnich miesięcy prezentował swoim widzom całą masę ukrytych, niedokończonych lub niedostępnych lokacji, jakie wciąć obecne są w Cyberpunku 2077. Teraz postanowił zaś zwiedzić Night City w wersji z 2079 roku.

Pierwsze co rzuca się w oczy podczas eksploracji to liczne mniejsze lub większe zmiany lokacji, które dostępne były także w wersji miasta sprzed dwóch lat. W rozmaitych miejscach pojawiły się nowe wersje reklam, w tym takie, które odwołują się do konsekwencji naszego wybranego zakończenia (np. umocnienie się Yorinobu na stanowisku lidera Arasaki).

Ponadto sporą przestrzeń zajęli bezdomni ze swoimi namiotami i tablicami zawierającymi gniewne oskarżenia wobec korporacji. Tego typu treści pokryły również mury wielu budynków. Same budowle zmieniły się zaś nie do poznania, ponieważ wiele z nich znajduje się w 2079 roku w przebudowie. Pokryte są płachtami, a wejścia do nich pozostają zablokowane.

Co ciekawe są to jednak tylko pozory. Budynki przykryto nowymi zasłonami, lecz jeśli ominiemy ograniczenia gry, to szybko zorientujemy się, że pod nimi nadal znajdują się te same lokacje co w 2077 roku. Mamy więc do czynienia z prostym i sprytnym trickiem deweloperów.

Innym interesującym elementem Night City z przyszłości jest zaś ukryta w jednej z alejek AV-ka Militechu. Mimo że nie pełni żadnej funkcji w zakończeniu i większość graczy najprawdopodobniej nigdy jej nie zauważyła, to jej model posiada masę detali, których nie powstydziłyby się obiekty mające kluczową rolę w grze.

A jak właściwie powstała ta cała nowa wersja miasta? Wbrew pozorom wcale nie mamy tu do czynienia z nową lokacją. To nadal „to samo” Night City co w 2077 roku, w którym zmieniono jedynie wystrój małego wycinka konkretnej dzielnicy. SirMZK wyraźnie pokazał, że wychodząc poza lokację z zakończenia trafimy na ulice znane z normalnej rozgrywki, które funkcjonują tak samo jak zawsze. Wszystko jest więc bardzo sprytną iluzją.

Więcej na temat:   cRPG   Cyberpunk 2077

Porzucone gigantyczne kasyno z Cyberpunka 2077 może wkrótce stać się dostępne dla graczy. Wszystko dzięki jednej osobie

Jak sprawić, by wyłączona z gry lokacja znów do niej trafiła? Zbudować ją samemu. Taką decyzję podjął jeden youtuberów i na własną rękę ulepsza Cyberpunka 2077.

Porzucone gigantyczne kasyno z Cyberpunka 2077 może wkrótce stać się dostępne dla graczy. Wszystko dzięki jednej osobie

Scenarzysta Baldur's Gate 3 zdradził, że było blisko, byśmy odwiedzili w grze startową lokację z „jedynki”

W wywiadzie dla serwisu Rock Paper Shotgun Adam Smith i Swen Vincke ze studia Larian zdradzili, że w Baldur's Gate 3 omal nie pojawiło się Candlekeep, czyli lokacja startowa z pierwszej odsłony cyklu. Dlaczego z niej zrezygnowano?

Scenarzysta Baldur's Gate 3 zdradził, że było blisko, byśmy odwiedzili w grze startową lokację z „jedynki”

Pomijając jedną rozmowę w I akcie Baldur's Gate 3 popsujecie życie masie bohaterów. To pokazuje jak ważna jest ta poboczna postać

Nigdy nie lekceważcie diabelskiego maga, który chce znaleźć odpowiedniego nauczyciela.

Pomijając jedną rozmowę w I akcie Baldur's Gate 3 popsujecie życie masie bohaterów. To pokazuje jak ważna jest ta poboczna postać